5 błędów w pielęgnacji cery. Moje największe grzechy

5 błędów w pielęgnacji cery. Moje największe grzechy

Kochane moje!

Czasem nie zdajemy sobie sprawy, jakie fatalne błędy popełniamy w pielęgnacji cery. Ja też o niektórych nie wiedziałam. Często same robimy krzywdę naszej skórze. Dlatego przygotowałam dla Was ten wpis. Zobaczcie, co najgorzej w świecie wpływa na kondycję buzi.

1. Przewlekły stres

Zdenerwowanie, stres, niedosypianie, nieustanne napięcie. Nie zawsze mamy na to wpływ, ale to najwięksi wrogowie naszej skóry. Wszystkie złe momenty negatywnie odbijają się na kondycji cery, niestety. Postarajcie się sobie dogadzać, relaksować się, wysypiać, a rano skóra będzie gładka, elastyczna i pełna witalności. Nie fundujcie sobie ciągle worów pod oczami. Kiedyś cały czas żyłam w stresie, czułam się niespełniona w pracy. Pamiętajcie, że o wielu sprawach możemy zadecydować samodzielnie. Dbajcie o siebie!

2. Niezróżnicowana dieta

To akurat nasz wybór, który same sobie fundujemy. Źle zbilansowana dieta, niewystarczające ilości wody każdego dnia, zbyt dużo cukru i tłustych potraw – to wpływa tragicznie na stan skóry, włosów, paznokci, a także na nasze samopoczucie. Suplementacja witamin również jest bardzo istotna, ponieważ nie jesteśmy w stanie dostarczyć wszystkiego wraz z pożywieniem. Aby cera była piękna i młoda, po prostu dobrze się odżywiajcie, nie przejadajcie się i po jakimś czasie zobaczycie, że jest o wiele lepiej. Jedzcie warzywa, owoce, orzechy.

3. Przyjmowanie leki

Osłabienie organizmu, antybiotyki i inne przyjmowane leki osłabiają skórę. W czasie kuracji trzeba przyjmować dodatkowe dawki witamin. Przeziębienie i inne choroby sprawiają, że cera jest matowa, o wiele bardziej wrażliwa na czynniki zewnętrzne, promieniowanie słoneczne itp. Dlatego zawsze wklepujemy w buzię kremy z filtrem i stosujemy ekstra pielęgnację w postaci maseczek, serum i rozświetlających kremów.

4. Używki

Kawa, papierosy, nadmierne picie alkoholu sieją spustoszenie cery. A właściwie nie tylko cery, lecz całego organizmu, włosów, paznokci. Moim najsłabszym punktem jest kawa, bo ją uwielbiam, ale staram się pić jej jak najmniej, bo widzę, że przynosi opłakane skutki mojej cerze. Kawa najlepsza jest w kosmetyce, bo fusów możemy użyć jako dobrego peelingu, który pozbędzie się cellulitu.

5. Źle dobrana pielęgnacja

To jeden z najczęściej popełnianych błędów. To, że Wasza koleżanka zachwala jakiś krem, nie oznacza, że u Was sprawdzi się równie dobrze. Kosmetyki zawsze dobieramy do potrzeb NASZEJ skóry, tylko wtedy będą skuteczne. Zawsze sprawdzamy skład danego produktu, omijamy parabeny, szkodliwe silikony, sztuczne barwniki. Naturalne preparaty wcale nie muszą kosztować majątku, a wiele z nich możemy przygotować samodzielnie. Po prostu sięgajcie po mikstury z dobrym składem.

To największe pielęgnacyjne grzechy. Przyznam się, że każdy po trochu przyczyniał się do pogorszenia stanu mojej skóry. Odkąd zmieniłam nawyki żywieniowe, pielęgnacyjne i lepiej się prowadzę, moja cera jest zdrowa, promienista i pełna witalności.