Róż do policzków to ostatni z kosmetyków, który nakładamy na twarz. Czy wiesz, jak poprawnie go używać i który jest najlepszy?
Róż Blush Creme od Wibo przeznaczone są do każdego typy cery. Dobrze dopasowują się do naturalnego kolorytu skóry, ponieważ są połączeniem dwóch barw. Wibo dla posiadaczek cery o ciepłym odcieniu proponuje kosmetyk (z numerem jeden) w kolorze wpadającego w pomarańcz różu i delikatnego brązu. Kobiety o nieco chłodniejszej karnacji mogą wybrać stonowane odcienie tych samych kolorów (róż z numerem 2). Do bardzo jasnych karnacji pasować będzie róż numer 3: delikatny kolor różowy schłodzony został zimnym odcieniem brązu wpadającego w szarą barwę.
Wszystkie róże Wibo mają kremową konsystencję. Rozświetlają cerę, dodają jej blasku i świeżości. Zawierają kolagen i witaminę E. Składniki są odpowiedzialne za elastyczność i zapewnienie młodego wyglądu. Kosmetyk można nakładać na kości policzkowe lub łuk brwiowy. Ale czy wiesz na pewno, jak to robić?
Róż możesz wykorzystać w konturowaniu twarzy. Owalna buzia będzie wyglądała bardzo ładnie, gdy róż nałożysz na policzki, tuż pod oczami. Twarz okrągła wymaga wydłużenia, dlatego róż nałóż na kości policzkowe, pod oczy i na skronie; powinnaś namalować trójkąt – potem kosmetyk rozetrzyj. Podłużną twarz optycznie zmniejszymy, aplikując róż na
kości policzkowe – zrób tzw. zajączka i muśnij różem policzki. Twarz kwadratową musimy optycznie „rozciągnąć”. Róż nanieś pod oczy i rozetrzyj go w kierunku uszu.
Odcień różu powinien współgrać z twoim naturalnym rumieńcem; powinien go delikatnie podkreślać i rozświetlać (twoje policzki będą błyszczały, gdy wybierzesz róż z połyskującymi drobinkami). Róż dopasuj do koloru szminki i makijażu oczu oraz karnacji skóry. Nie przesadzaj z jego ilością – muśnij nim lekko policzki; twoja twarz będzie wydawała się zdrowsza, a skóra świeższa i rumiana.
Dodaj komentarz